zgłosdzenie małej sierotki Evy mojej.

Lyssan

która to mała sierotka nie potrafi założyć tematu.
love ya :hamster_love:

Marta, ale wolę Ev. Lat piętnaście (i pół...), reszta danych w profilu. Co do twórczości, to były wiatraki - walka z wiatrakami na mylogu (ale nie pamiętam hasła...). A prywatnie, to będzie [link widoczny dla zalogowanych].

Postać. Czyli Cathal (Charlie mówi mu tylko matka. Bo jest Brytyjką. Dlatego jej wybacza. I może po części dlatego, że jednak JEST jego matką.) O'Brien, wiek - 28 lat. Patriotyczny Irlandczyk, który zostawi kraj dla studiów. Tak na prawdę, to uciekał od terroryzującej rodziny złożonej z pięciu kobiet i jednego nadpobudliwego ojca.

Swoją namiętną miłość do kraju rodzinnego przeniósł również na historię, w dowolnej chwili jest w stanie wyrecytować Irlandzką deklarację niepodległości z 1919, co zaowocowało w zostaniu nauczycielem tegoż przedmiotu. Jest to o tyle zaskakujące, że nigdy nie przepadał za ludźmi. Ale jakimś dziwnym trafem zawsze jest w stanie dogadać się z nie do końca rozwiniętymi emocjonalnie nastolatkami.
Często narzeka, że urodził się nie w tej epoce co trzeba i nie tej płci co trzeba, bo mimo bycia społecznie zacofanym, zawsze chciał spotkać księcia, z którym mógłby odjechać na białym koniu za horyzont. Żaden jeszcze się nie trafił, nie wiedzieć czemu. Bo mimo, że Cathal często jest nieuprzejmy i bez emocji na pierwszy rzut oka, to tak na prawdę jest uroczym i delikatnym chłopcem. Chociaż trochę egocentrycznym - efekt bycia najmłodszym dzieckiem i jedynym synem w rodzinie.
Znajduje przyjemność w czytaniu książek, głównie są to biografie albo tanie romanse za grosze w kiosku, które tuż po przeczytaniu lądują na makulaturze. Nigdy by się nie przyznał, że coś takiego czytuje.
Cathal nie uważa się za przystojnego, ale kilka dziewczyn na uniwersytecie kiedyś mu tak powiedziało, więc pewnie coś w tym musi być. On sądzi, że to prawdopodobnie jego męskość, która aż od niego promieniuje i urok wewnętrzny. Tak na prawdę, to męskości w nim tylko tyle by wystarczyło na wysoki wzrost i ewentualny zarost na twarzy po kilku tygodniach nie używania maszynki do golenia. Ale kobiety lubią szatynów. A nawet gdyby nie lubiły, to przecież Cathal nie przejmuje się nimi aż tak bardzo. Woli księciów na białych koniach.

Aktor - Jonathan Rhys Meyers

spróbuje któraś zaprotestować! :hamster_damnit:

ett.

nauczycieeeeeel!
evy, czy cathal uczy w jakimś lansiarskim liceum? <:

(słowo daję, że zaprotestuję, jeśli cathal nie zostanie chociaż znajomym allie!)

jać

jeżu, to ja rzeczywiście mogłam Patty'ego wsadzić w fartuch woźnego XD cala kadra nauczycielskainietylko by była XD

ofkorsz na tak XD

Kitty

o. następny nauczyciel. popularny zawód. xd i znowu gej. ja kogoś zjem. yam. yam. xd

ett.

no, powoli kompletuje się nam kadra ;pppp
(o ile uczenie w badziewnej podstwówce nie jest poniżej godności Cathala, rzecz jasna!)

Kitty

wesoło. tylko nie ma studniówek! zero rozrywek w tej podstawówce. xd

ett.

a wigilia szkolna? ;pppp

Kitty

ooo. wigilia. super party. <3

Maruda

za, za, za <3

evvy

Etty, Cathalowi na razie chyba wszystko obojętne, gdzie uczy... (chociaż ja osobiście bardziej go widzę w "jakimś lansiarskim liceum" niż w podstawówce... ale... xd' )

ett.

Prosiiiiimy! Prawda, że prosimy, kitty? ;d

(to nie jest zwykła podstawówka! to jest podstawówka z najgorszymi uczniami pod słońcem! ;ppppp)

evvy

no dobrz xD

(skusiłaś mnie najgorszymi uczniami pod słońcem *_* tylko jak dzieci z podstawówki mogą być najgorsze pod słońcem...?)

ett.

haha!

(mogą. rzucają kamieniami, przebijają opony, wybijają szyby, rysują okropne rzeczy na tablicy, przeklinają, biją słabszych, a czasem i nauczyciela, kradną różne rzeczy i jak nie znasz hymnu Newcastle United to masz, cholera, przechlapane ;ppppppp)

Len

Podoba mi się, oj bardzo. Tacy szajbnięci ludzie są fajni.

Zresztą, jak tu można być przeciwko xd ?

evvy

(Ale Cathal nie będzie znał hymnu Newcastle United... jedyne drużyny, jakie go interesują to drużyny hurlingowe...!)